Wracam do was po kilkudniowej nieobecności. Przez ostatnich kilka dni przygotowywałam się do ślubu kuzynki, potem wraz z mężem świętowaliśmy jego urodziny oraz naszą pierwszą rocznicę ślubu, więc same widzicie że miałam kilka spraw na głowie ... ale już jestem i biorę się do roboty :) trzeba nadrobić ten stracony czas...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz